We wrześniu swój dzień obchodzi najbardziej popularny owoc w naszym kraju, czyli jabłko. Owoc ten jest pełen witamin i błonnika, a jego regularne spożywanie pozytywnie wpłynie na nasze zdrowie, a także sylwetkę. Co warto wiedzieć o jabłkach? Koniecznie czytaj dalej.
Amerykańskie przysłowie mówi: „jedno jabłko dziennie trzyma lekarza z daleka ode mnie” (an apple a day keeps the doctor away). Oczywiście należy do niego podejść z dystansem, gdyż nie ma produktu idealnego, którego stosowanie rozwiązałoby wszystkie problemy zdrowotne. Jednak z uwagi na wysoką dostępność i stosunkowo niską cenę, jabłka mogą stanowić jedną z zalecanych dziennych porcji owoców, których jako społeczeństwo niestety wciąż jemy za mało.
Jabłka w wygodny sposób możemy wziąć do pracy lub zapakować dzieciom do szkoły. Jako przekąska, będą zdecydowanie zdrowsze i mniej kaloryczne niż batoniki lub drożdżówki, po które tak chętnie sięgamy. A spożyte z jogurtem i orzechami mogą już stanowić zbilansowane drugie śniadanie. Istnieją również badania, które pokazują, że jedzenie większej ilości owoców (np. jabłek) powoduje wolniejsze tycie, a nawet zmniejszenie masy ciała.
Jakie mamy odmiany jabłek?
Chcąc włączyć do diety jabłka, nie musimy ograniczać się tylko do jednego rodzaju. Okazuje się, że obecnie w uprawie na świecie jest ponad 10 tysięcy odmian jabłoni. W samej Polsce mamy do czynienia z ponad 60 odmianami jabłoni domowej. Do najpopularniejszych odmian należą:
- Golden Delicious – do bezpośredniego spożycia, do przetworów
- Idared – do sałatek, przetworów i ciast
- Gala – do bezpośredniego spożycia
- Ligol – do bezpośredniego spożycia
- Papierówka – do przetworów
- Ariwa – do przetworów
- Antonówka – do soków, dżemów i konfitur, do ciast
- Kosztela – do przetworów
- Gloster – do sałatek owocowych i ciast
- Reneta Landsberska – do przetworów i mięs
- Szara Reneta – do pieczonych i smażonych mięs, do ciast
- Cortland – do mięs i sałatek
Wartości odżywcze jabłek
Jabłka, jako owoce będą składały się głównie z cukrów prostych i wody. Jednak jedząc całe owoce (a nie w postaci soków), dostarczymy sobie również błonnika, pektyn, witamin i polifenoli. Reasumując, więcej korzyści przyniesie ich spożywanie niż ograniczanie.
Zawarte w jabłkach rozpuszczalne i nierozpuszczalne frakcje błonnika poprawiają perystaltykę jelit, spowalniają wchłanianie cukrów do krwiobiegu i powodują rozluźnianie mas kałowych. Dzięki zawartości polifenoli (głównie kwercetyny), spożywanie jabłek przeciwdziała powstawaniu stresu oksydacyjnego (co będzie ograniczało stany zapalne i rozwój chorób cywilizacyjnych). Jabłka są również źródłem witaminy C i niektórych pierwiastków (zawierają m.in. potas, sód, wapń i fosfor).
Ocet jabłkowy – pić czy nie pić?
Swego czasu popularna stała się moda na picie octu jabłkowego z rana, jakoby miał wzmacniać odporność, regulować trawienie, a przede wszystkim odchudzać. Niektórzy stosowali nawet specjalne diety octowe, w oczekiwaniu na szczuplejszą sylwetkę i lepsze zdrowie. W sieci można znaleźć wiele informacji na temat cudownych właściwości tego produktu. A jak jest naprawdę?
Ocet jabłkowy powstaje na drodze fermentacji soku jabłkowego lub rozdrobnionych jabłek. Posiada charakterystyczny, kwaśny smak. Gwarancją jego dobrej jakości jest mętność, kolor (od złotego po czerwony) i ostry zapach. Jest to produkt niskokaloryczny, jednak sam w sobie nie przyspiesza spalania tkanki tłuszczowej ani metabolizmu. Nawet codzienne spożywanie octu, bez zmiany trybu życia i stosowania zbilansowanej diety, nie przyniesie oczekiwanych rezultatów w postaci utraty zbędnych kilogramów. Spożywanie octu może jednak powodować np. biegunki, po których nastąpi chwilowa utrata masy ciała. Jednak będzie to spowodowane utratą wody z organizmu, a nie tkanki tłuszczowej. Zwiększy się przy tym utrata potasu z organizmu, co nie jest dla nas korzystne.
Jednak ocet jabłkowy ma pozytywną właściwość w postaci spowalniania procesu opróżniania żołądka. Powoduje to dłuższe pozostawanie spożytego jedzenia w żołądku, dzięki czemu możemy odczuwać mniejszy głód i też mniej podjadać, co w dłuższej perspektywie może przełożyć się na efektywność diety. Należy przy tym pamiętać, że efekty nie będą tak spektakularne jak przy stosowaniu zdrowej diety, w której występuje odpowiednia ilość białka i błonnika, które to zapewnią lepszą sytość po posiłkach. Trzeba pamiętać, że konsumpcja octu często powoduje mdłości, zwiększa też ryzyko próchnicy zębów i osteoporozy. Może też działać drażniąco na błony śluzowe żołądka i przełyku.
Ocet jabłkowy możemy potraktować jako ciekawy dodatek, z którego możemy ostrożnie korzystać. Picie łyżki octu rozcieńczonego z wodą może na przykład powodować poprawę gospodarki insulinowej. Z drugiej strony jego regularne stosowanie może podrażniać zwieracz przełyku, nie będąc przy tym źródłem mnóstwa witamin i składników mineralnych. Jeśli już zamierzamy stosować ocet, róbmy to rozsądnie. Najlepszym rozwiązaniem wydaje się używanie octu jako składnika sosu do sałatek, na przykład w połączeniu z oliwą z oliwek i ziołami.
Jeśli zaś niepokoją Cię jakieś objawy w postaci słabej odporności, nagłego przyrostu masy ciała czy złego samopoczucia, nie szukaj rozwiązania w pojedynczym produkcie – przebadaj się i zastanów nad modyfikacją stylu życia. Pomożemy Ci w tym.
https://medita.pl/pl/uslugi/konsultacje-lekarskie/.
Pamiętaj! Jest wiele lepszych produktów, których działanie prozdrowotne jest dużo silniejsze (będą to owoce jagodowe, zielone warzywa liściaste, orzechy, tłuste ryby). Lepsze będzie też spożywanie jednego jabłka dziennie, zamiast łyżki octu jabłkowego każdego dnia. Jabłka można jeść na tyle sposobów, że na pewno znajdziecie swój ulubiony!
2 pomysły na śniadanie z jabłkami:
- Omlet szarlotkowy
Składniki 1 jabłko Łyżka cukru wanilinowego Pół łyżeczki cynamonu 1 jajko Szczypta soli 50 g mąki pszennej 50 ml mleka 1,5% Szczypta proszku do pieczenia Łyżka oleju Łyżeczka cukru pudru Łyżka płatków migdałów
Przygotowanie
Jabłko umyć i zetrzeć na tarce o grubych oczkach, wymieszać z cukrem i cynamonem. Białko oddzielić od żółtka i ubić białko na sztywną pianę ze szczyptą soli. W osobnej misce wymieszać żółtko, mleko, mąkę i proszek do pieczenia. Dodać przygotowane wcześniej jabłko i pianę z białka i delikatnie wymieszać. Na patelni rozgrzać odrobinę oleju, wylać masę i smażyć pod przykryciem z obydwu stron na złoty kolor. Gotowy omlet posypać cukrem pudrem i płatkami migdałów. Całość ma 552 kcal i 17 g białka.
- Naleśniki z twarogiem i jabłkami
Składniki 1 jajko 60 g mąki owsianej Łyżka ksylitolu Szczypta soli 100 ml mleka 30 ml wody gazowanej 1 jabłko Pół łyżeczki cynamonu Łyżka cukru wanilinowego Kilka łyżek wody do jabłka 100 g twarogu chudego 75 g jogurtu typu skyr waniliowy Łyżka rodzynek
Przygotowanie
Ciasto naleśnikowe – zblendować razem jajko, mąkę, ksylitol, sól, mleko i wodę gazowaną. Usmażyć naleśniki na odrobinie rozgrzanego oleju. Jabłko pokroić w drobną kostkę, podprażyć na patelni z dodatkiem wody, cynamonu i cukru wanilinowego. Twaróg wymieszać w misce ze skyrem waniliowym i rodzynkami. Usmażone placki naleśnikowe posmarować masą twarogową, ułożyć podprażone jabłka i zwinąć naleśniki. Całość ma 675 kcal i aż 43 g białka.
Światowy Dzień Jabłka to najlepsza okazja, aby zacząć jeść te pyszne i zdrowe owoce! Jeżeli nie lubicie jeść surowych jabłek, koniecznie wypróbujcie powyższe przepisy. Starajcie się też przemycać jak najwięcej owoców w posiłkach dla dzieci i dorzucajcie jabłka do ich drugiego śniadania.
JEDZMY JABŁKA NIE TYLKO OD ŚWIĘTA!
